Przynajmniej jedna z wątpliwości, jaką żywili mali i średni inwestorzy w Hiszpanii, została rozwiana, ta związana z wyborami parlamentarnymi, które odbyły się w minioną niedzielę. Gdzie PSOE zostało zwycięzcą wyborów, uzyskując łącznie 123 mandaty, przy poparciu 28,7% wyborców. Podczas gdy, przeciwnie, suma partii centroprawicowych jest daleka od możliwości sformowania rządu. Teraz pozostaje tylko rozstrzygnąć, czy prezydent Sánchez utworzy rząd z innymi partiami lewicowymi, czy wręcz przeciwnie, zgodzi się z centrową siłą Ciudadanos.
Niektóre wyniki wyborów, które nie wpływają nadmiernie na rynki zmiennych dochodów, z wyjątkiem sektorów giełdowych, które są najbardziej wrażliwe na to wydarzenie polityczne. Podobnie jak np banki i firmy energetyczne że widzieli, jak na ich ceny wpłynął wynik tych wyborów, które odbyły się w Hiszpanii. Nie jest też jasne stanowisko analityków finansowych, ponieważ niektórzy uważają, że lewicowe rządy zawsze boją się rynku.
Z drugiej strony istnieją inne opinie, które są bardziej neutralne w pokazywaniu, że rynek akcji będzie poruszany przez czynniki globalneNie na wybory. Coś, co do pewnego stopnia jest normalne w świecie tak zglobalizowanym jak obecny, w którym międzynarodowe stałe gospodarcze mają większy wpływ na decyzje inwestorów niż własne wybory danego kraju. Z tej ogólnej perspektywy nie wydaje się, aby wybory w Hiszpanii miały określoną wagę, która byłaby zbyt silna, aby wpłynąć na wybrany indeks hiszpańskich akcji, Ibex 35. Choćby w najkrótszym okresie, tj. pierwsze dni tego tygodnia.
Wybory: reperkusje wyborcze
W godzinach po ogłoszeniu wyników wyborów parlamentarnych nie brakowało głosów ze strony zarządzających dużymi funduszami, w których wskazują, że wynik powinien uspokoić rynki dochód zmienny. W tym sensie, że czym innym jest polityka, a czym innym jest sektor pieniężny. Ponadto nie można zapominać, że krajowa giełda przyzwyczaiła się do gry ze zwycięzcą tych ważnych wyborów w Hiszpanii, PSOE. Kolejny przekonujący powód, dla którego w parkach akcji narodowych mają miejsce bardzo intensywne i niestabilne ruchy.
Z drugiej jednak strony nie można przy tej okazji zapomnieć, że wyniki te mogą pomóc w rozwianiu wątpliwości, które towarzyszyły dużej części małych i średnich inwestorów. W tym sensie, że może generować wzrosty po kilku dniach i na rynkach akcji przyswoić sobie te wyniki. Aby w ten sposób można było uzyskać zakup akcji po bardziej konkurencyjnych cenach niż wcześniej, nawet jeśli ich zmienność jest minimalna, jak widać w dzisiejszych czasach.
Ibex nie lubi wyborów
Z drugiej strony nie można zapominać, że selektywny indeks narodowego dochodu zmiennego, Ibex 35, zawsze spadła w 100 proc na sesjach powyborczych od 1992 roku. Należy jednak zauważyć, że prawie we wszystkich przypadkach nastąpiła zmiana rządu, aw tym przypadku tak nie było. Wręcz przeciwnie, to ten sam, który mieliśmy jeszcze przed wyborami w naszym kraju. I ten fakt może minimalizować spadki wyceny akcji w najbliższych dniach. Do tego stopnia, że w rzeczywistości mogą stać się bardzo nieistotne.
Z tego ogólnego scenariusza wynika, że nie ma się czego obawiać mali i średni inwestorzy, którzy bardziej powinni zająć się innymi sprawami. Na przykład, że Ibex 35 szanuje odpowiednie wsparcie, jakie ma na poziomie 9.100 lub 9.200 punktów. Ponieważ może to być krok do nowej niedźwiedziej eskalacji na hiszpańskich akcjach. Bardziej świadomi innych giełd poza naszymi granicami niż samych wyborów. W tym, co jest skonfigurowane jako dominująca panorama na dzień po tym ważnym wydarzeniu wyborczym.
Ibex 35: minimalne spadki
Wydaje się, że te wyniki wyborów nie miały wpływu na selektywny indeks hiszpańskich akcji. Deprecjonując tylko w ciągu dnia później o kilka dziesiątych procenta w stosunku do jego ceny. Coś, co należy uznać za całkowicie normalne i mieszczące się w granicach wszelkiej logiki. A co najważniejsze zgodne z trendem wyznaczanym przez inne międzynarodowe rynki w naszym otoczeniu. Bez żadnego ruchu o szczególnym znaczeniu w kształtowaniu się cen. Poza logicznymi odchyleniami w tym czy innym kierunku.
Z drugiej strony nie było bardziej wrażliwych sektorów giełdowych na wzrosty lub spadki z powodu tego faktu o charakterze politycznym. To znaczy, że wszystko jest bardzo spokojne dla małych i średnich inwestorów, ale nie służy im to również do ich operacji handlowych, jak można by pomyśleć pod koniec dnia w niedzielę. Bycie, z drugiej strony, dniem, jak wiele w ostatnich sesjach giełdowych. z wielkość kontraktu że trzeba to zakwalifikować jako zupełnie normalne dla tych dat w roku. Poza innymi względami technicznymi i być może także z punktu widzenia podstaw papierów wartościowych znajdujących się w publicznym obrocie.
czekać na negocjacje
Ten spokój cen giełdowych jest interpretowany przez agentów finansowych jako środek oczekiwania przed negocjacje z innymi grupami politycznymi i sformować rząd w nadchodzących miesiącach. To może być kluczem do opracowania innej strategii inwestycyjnej, aby oszczędzanie było opłacalne w tym okresie roku. Z drugiej strony wszystkie oczy inwestorów skierowane są na aspekty bardziej istotne dla rynków o zmiennym dochodzie. Na przykład polityka pieniężna po obu stronach Atlantyku. O tym, kiedy stopy procentowe mogą wzrosnąć i pod jakim zainteresowaniem będą dokonywane te ruchy pieniężne.
Z drugiej strony należy pamiętać, że hiszpańska giełda, a konkretnie Ibex 35, znajduje się w bardzo ważnym momencie dla swojej zdefiniować w ten czy inny sposób. A każda zmiana w ukształtowaniu cen może prowadzić do niedźwiedziego lub zwyżkowego trendu. Ze strategicznymi implikacjami dla działalności małych i średnich inwestorów. Nie na próżno, w tej chwili mamy do czynienia ze scenariuszem niepewności, który może zaszkodzić użytkownikom w podjęciu pewnych działań na temat tego, co muszą zrobić na rynkach akcji.
Reakcja w ciągu kilku najbliższych dni
W każdym razie nie będzie innego wyjścia, jak tylko bardzo uważać na to, co może się wydarzyć w nadchodzących dniach, chociaż wiedząc, że krajowe i międzynarodowe giełdy będą zamknięte w tę środę z powodu święta majowego. Będzie to małe wytchnienie od tego, co może wydarzyć się w kolejnych dniach. ponieważ jakikolwiek włączyć się do negocjacji Może to oznaczać zmianę trendu na rynkach akcji. Poza stanem jego obecnego stanu technicznego, który jak dotąd wcale nie jest zły. Przy dodatnich wszystkich indeksach w pierwszych czterech miesiącach roku, na co nie liczyła duża część analityków tych rynków finansowych.
Ale w każdym razie jest jedna rzecz, co do której mali i średni inwestorzy są bardzo pewni, a mianowicie to, że są świadomi innych rzeczy niż rozwój samego rządu w Hiszpanii. Gdzie nie można zapomnieć, że nadchodzące miesiące będą kluczowe dla poznania kierunku, w którym zmierzają rynki zmiennych dochodów. Zarówno w naszym kraju, jak i poza naszymi granicami i to będzie bardzo istotne przy podejmowaniu decyzji o zajmowaniu pozycji na rynkach finansowych lub nie. W międzyczasie nie będzie innego wyjścia, jak tylko trochę poczekać i, jeśli w ogóle, przeprowadzić dziwną operację finansową z dużą ostrożnością. Ponieważ istnieje ryzyko i w każdej chwili może nas to skłonić do zagrania sztuczki.
Bardziej wiarygodne są kolejne serie sygnałów wskazujących na dogodny moment do kupna lub sprzedaży na giełdzie. Jednym z takich sygnałów są luki, które najogólniej określane są jako obszar lub przedział cenowy, w którym nie miała miejsca żadna operacja. Na przykład w trendzie wzrostowym mówilibyśmy o luce na wykresie dziennym, gdy minimum jednego dnia dolnego cienia jest powyżej maksimum cienia z poprzedniego dnia. W przypadku trendu spadkowego szczyt cienia z jednego dnia byłby mniejszy niż dołek cienia z poprzedniego dnia. Idąc tym tropem, aby zwyżkowa luka rozwinęła się na wykresie tygodniowym lub miesięcznym, konieczne byłoby, aby najniższy poziom odnotowany w ciągu tygodnia lub miesiąca był wyższy niż maksimum osiągnięte odpowiednio w poprzednim tygodniu lub miesiącu.