Ropa wchodzi na pozycje inwestorów

Jednym z aktywów finansowych, który od marca został reaktywowany w portfelu inwestycyjnym, jest ropa naftowa. Do tego stopnia, że ​​obecnie przyszłość tego surowca kształtuje się na poziomie od 30 do 33 dolarów za baryłkę. Niewykluczone, że od tej pory, gdyby cena ruszyła w górę, w pierwszej kolejności mogłaby pokonać barierę 35 dolarów. Tak, aby od tego momentu móc działać jako opór. W tym, co można uznać za jeden ze scenariuszy, które mogą się teraz pojawić w tym ważnym aktywie finansowym.

Z drugiej strony, jako kolejna sytuacja, która może mieć źródło w ropie naftowej, jeśli wręcz przeciwnie, ruch spadkowy zapoczątkowany pod koniec pierwszego kwartału roku będzie kontynuowany, nie można wykluczyć, że ostatecznie spadnie ona poniżej 30 dolarów za baryłkę. Będąc scenariuszem operowania ropą naftową, ponieważ strategie inwestycyjne byłyby już bardziej złożone, aby kapitał dostępny w tym powszechnie akceptowanym wśród inwestorów surowcu był opłacalny. Dlatego nie ma wątpliwości, że jego fW przyszłości praca nad jego ruchami będzie znacznie bardziej skomplikowana, przynajmniej w perspektywie średnio-, a zwłaszcza krótkoterminowej. Bez marginesu błędu, ponieważ jego potencjał wzrostu lub wzrostu byłby więcej niż odczuwalny w tym scenariuszu, który można teraz rozważyć.

Nie mniej ważny jest fakt, że zmienność cen ropy naftowej jest faktem i musimy być tego w dzisiejszych czasach bardzo świadomi. Ponieważ w efekcie możesz bardzo łatwo iść zarówno w górę, jak iw przeciwnym kierunku, a zatem istnieje wiele euro, które są zagrożone w twoich operacjach. Z pewnymi wahaniami jego ceny, które są znacznie wyższe niż w przypadku innych aktywów finansowych o szczególnym znaczeniu, takich jak kupno i sprzedaż akcji na giełdzie. Do tego stopnia, że ​​rynek ropy jest zarezerwowany tylko dla inwestorów, którzy zapewniają większą wiedzę w swoich działaniach. I nie każdy ma tę wysoko cenioną umiejętność w świecie inwestycji.

Ropa naftowa, półprodukt z Zachodniego Teksasu

To naprawdę dziwne czasy na inwestowanie w ropę. Jakby gimnastyki rynkowej było mało, cena ropy naftowej w USA – a przynajmniej kontrakt terminowy na pierwszy miesiąc – spadła w kwietniu do wartości ujemnych, i to w niemałym stopniu. W tle West Texas Intermediate notowany był poniżej minus 37 USD za baryłkę. Niestety, jeśli jesteś inwestorem detalicznym, istnieją ograniczenia co do tego, w jaki sposób możesz z tego skorzystać. Nie możesz pojawić się na składowiskach w Cushing w stanie Oklahoma i zarabiać 37 dolarów za baryłkę, aby załadować ropę do swojej ciężarówki, a następnie pospiesznie wyrzucić beczki na pobocze, jadąc do domu z zyskami.

Jeśli jesteś inwestorem instytucjonalnym lub handlarzem ropą przemysłową z legalnymi możliwościami magazynowania i transportu, możesz gromadzić ropę po dzisiejszych cenach, sprzedawać ją na rynkach terminowych za kilka miesięcy i bić pieniądze. Ale reszta z nas musi być trochę bardziej kreatywna w sposobie inwestowania w ropę. Dzisiaj przyjrzymy się, co robić, a czego nie, aby pokazać, jak inwestować w ropę we właściwy sposób.

Nie kupuj ETF-ów na ropę

Oczywiście dobrą strategią inwestycyjną jest nie kupowanie funduszu ETF na ropę, nie wiedząc, co kupujesz. W tym sensie należy podkreślić, że Fundusz Naftowy Stanów Zjednoczonych (USO, 2,57 USD) może być najgorzej pomyślanym pomysłem inwestycyjnym w historii finansów. I nie możemy zapominać, że to bardzo szczególne narzędzie inwestycyjne nie było tak źle zbudowane, jak się wydaje od początku.

Nie możesz kupować i przechowywać większości towarów, z kilkoma wyjątkami, takimi jak złoto i metale szlachetne. Na ogół nie jest to praktyczne, więc każdy, kto chce mieć koszyk towarów, zrobi to za pośrednictwem rynku kontraktów terminowych. Ale kontrakt futures bardzo różni się od akcji.

Na początek kontrakt futures ma dokładną datę wygaśnięcia. Mandat USO polegał po prostu na zakupie lekkiego, słodkiego kontraktu terminowego na ropę naftową z poprzedniego miesiąca i odnawianiu go bezterminowo po wygaśnięciu. Na przykład trzymasz majowe kontrakty terminowe do wygaśnięcia, a następnie przerzucasz je na kontrakty terminowe na czerwiec.

Jest z tym duży problem. Ropa naftowa była sprzedawana „na miejscu” przez większą część ostatniej dekady. Kiedy rynek jest „spot”, długoterminowe kontrakty futures są wyższe niż kontrakty krótkoterminowe. Jeśli to jest mylące, pomyśl o dzisiejszej sytuacji naftowej. Nikt nie chce dziś ropy, ponieważ jest na nią boleśnie mały popyt końcowy. Dlatego ceny są niskie (lub nawet ujemne).

Ale w przyszłości istnieje popyt na ropę, więc ceny są nadal stosunkowo wysokie, jeśli chcesz ją dostarczyć w mniej więcej sześć miesięcy.

najdroższe kontrakty

W przypadku usługi powszechnej fundusz nieustannie przestawia się na droższe kontrakty, tylko po to, by je sprzedać, gdy zbliżają się do wygaśnięcia. Innymi słowy, na rynku kasowym USO będzie się co miesiąc psuć, zarabiając mniej, gdy ceny ropy rosną, i tracąc więcej, gdy ceny spadają.

USO już kilka razy musiało ostatnio zmieniać swój mandat inwestycyjny, aby naprawić te zakłócenia, za każdym razem rozszerzając swoją ekspozycję kontraktową dalej w przyszłość. To są kroki w dobrym kierunku, ale trudno polecić fundusz, który co kilka dni zmienia strategię inwestycyjną.

Jeśli nalegasz na grę na rynku ropy za pomocą funduszy ETF, rozważ 12-miesięczny Fundusz Naftowy Stanów Zjednoczonych (USL, 10,35 USD). Podziel swój portfel po równo na kolejne 12 miesięcy kontraktów futures. Nie pozwala to całkowicie uniknąć problemu z gotówką, ale nie jest całkowicie poświęcone, tak jak robi to USO. Jak dotąd w tym roku USL stracił 55% w porównaniu do 80% straty w USO.

Rynek do Arabii Saudyjskiej i Rosji

Stany Zjednoczone nie przestaną całkowicie pompować ropy i oddają rynek Arabii Saudyjskiej i Rosji. To się nie wydarzy. Ale będzie wstrząs i to już się dzieje. Whiting Petroleum (WLL) ogłosił upadłość 1 kwietnia, a Diamond Offshore 27 kwietnia. Nie będą ostatnimi. Większość spółek osiągających najgorsze wyniki w ciągu ostatnich 11 lat znajdowała się w sektorze poszukiwań i produkcji energii. Wiele rezerw ropy i gazu może spotkać podobny los jak Whiting i Diamond Offshore.

Jeśli chcesz spekulować, jak najbardziej, idź do niego. Strzał w księżyc może być właściwym posunięciem, jeśli, powiedzmy, próbujesz wymyślić, jak zainwestować swój test bodźca. Po prostu upewnij się, że ryzykujesz tylko te pieniądze, na których utratę możesz sobie pozwolić.

Skoncentruj się na jakości i „skokach”

Na pierwszy rzut oka mogą nie wydawać się zbyt atrakcyjne, ale zintegrowane strategie inwestycyjne są prawdopodobnie najlepszym sposobem na długoterminowe odbicie cen energii. Te ogromne rezerwy energii mają siłę finansową i dostęp do kapitału, aby przetrwać długą suszę energetyczną. Prawdziwych trudności finansowych nie widać w najbliższej przyszłości. Jednak akcje notowane są na wieloletnich minimach.

Rozważ Exxon Mobil (XOM, 43.94 USD). Akcje notowane są dziś po cenach, które po raz pierwszy zaobserwowano w 2000 r., a ich rentowność sięga aż 8.0%. W zależności od tego, jak długo ceny energii pozostaną niskie, Exxon może zdecydować się na obniżenie dywidendy w ciągu najbliższych kilku lat. Nie możemy tego wykluczyć. Ale jeśli kupujesz akcje po cenach, które po raz pierwszy zaobserwowano 20 lat temu, prawdopodobnie warto podjąć ryzyko.

Jedną z takich firm jest Chevron (CVX, 89.71 USD), która jest w nieco lepszej kondycji finansowej niż Exxon i nieco mniej prawdopodobne, że ją obniży.

Rozliczenia na rynkach

Rynek ropy naftowej może wyglądać jak wyprzedaż w sklepie z dolarami, ale to nie znaczy, że inwestorzy powinni kupować beczki jak pozasezonowe wielkanocne cukierki. Najniższe ceny wzbudziły zainteresowanie baronów naftowych, którzy szukali w Google porad, jak obstawiać ropę. Zwykle mogli to zrobić za pośrednictwem funduszy giełdowych i akcji spółek naftowych, ponieważ zakup prawdziwej ropy jest drogi i skomplikowany.

Ale eksperci twierdzą, że teraz jest jeden z najniebezpieczniejszych okresów do inwestowania w ropę, biorąc pod uwagę bezprecedensowe zawirowania na rynku wstrząsanym kryzysem związanym z koronawirusem i nadmiarem.

Wyszukiwanie w Google haseł takich jak „jak inwestować w ropę” i „jak kupować akcje ropy naftowej” gwałtownie wzrosło w poniedziałek, gdy ceny ropy naftowej w USA po raz pierwszy w historii spadły do ​​wartości ujemnych, co wskazuje na to, że inwestorzy płacili za pozbycie się rzeczy.

Pomysł płacenia za utrzymanie baryłki ropy może wydawać się atrakcyjny dla zwykłych inwestorów. Ale handlowcy faktycznie likwidowali kontrakty futures lub umowy na otrzymanie fizycznych baryłek ropy, które miały dotrzeć w maju. Standardowa umowa obejmuje 1.000 baryłek, z których każda zawiera 42 galony ropy.

Kontrakty terminowe

Oznacza to, że oczekuje się, że ktoś, kto w poniedziałek odebrał kontrakt futures po cenie ujemnej, wyciągnie te 1.000 baryłek z magazynu, takiego jak gigantyczny hub w Cushing w stanie Oklahoma. Gdyby nie mogli, nadal byliby na haczyku za cenę ropy wraz z odsetkami lub innymi karami nałożonymi przez ich brokera, powiedział handlarz towarami.

Aby uniknąć trzymania 42 galonów ropy naftowej obok kosiarki, zwykli inwestorzy mogą kupować akcje funduszu giełdowego lub ETF, który śledzi ceny ropy. Popularnym przykładem jest US Oil Fund, który jest powiązany z ceną bieżącego kontraktu futures na ropę naftową West Texas Intermediate.

Innym sposobem inwestowania w ropę jest kupowanie akcji spółek naftowych. Eksperci twierdzą, że najbezpieczniej postawić na dużych graczy, takich jak Exxon czy Chevron, którzy mają lepszą pozycję niż większość, aby przetrwać obecną burzę.

Ale takie działania wiążą się z własnym ryzykiem, takim jak rosnąca zmiana w kierunku pojazdów elektrycznych i innej infrastruktury przyjaznej dla środowiska. Ponadto nie wiadomo, kiedy spadek cen się skończy, ponieważ blokady związane z koronawirusem utrzymują popyt na ropę na niskim poziomie.

Dywidendy w sektorze

W czasach zawirowań na rynku, jedną z grup spółek giełdowych, na które inwestorzy mogą liczyć, jeśli chodzi o niezawodny wzrost zysków, są Dividend Aristocrats: elitarna grupa spółek, która od co najmniej 25 kolejnych lat odnotowuje wzrosty dywidend.

W 2010 roku te wysokiej jakości akcje przynosiły średnio 14,75% rocznie, przewyższając S&P 500 o 1,2 punktu procentowego. Głównym powodem lepszych wyników Dywidendowych Arystokratów, zwłaszcza w perspektywie długoterminowej, jest wysoki składnik dywidendy ich zwrotów.

Badania Standard & Poor's wykazały, że ponad jedna trzecia całkowitego długoterminowego zwrotu z akcji pochodzi z dywidend. W przypadku Arystokratów wielu z nich tradycyjnie nie ma atrakcyjnych zwrotów za nowe pieniądze. Ale inwestorzy, którzy trzymają się ich na dłuższą metę, są nagradzani rosnącymi „zwrotami z kosztów” w czasie.

Wiarygodne wypłaty sprawiają również, że ta grupa jest mniej ryzykowna niż większość akcji. Na przykład zmienność zwrotów Dividend Aristocrat w 2010 roku, mierzona odchyleniem standardowym – miarą tego, jak szerokie lub wąskie są rozproszone ceny w porównaniu ze średnią – była o ponad 9% niższa niż S&P 500.

To nie czyni ich niewrażliwymi na krachy na rynku. Wielu arystokratów dywidendowych zdyskontowało, tracąc 10%, 20%, a nawet 30% swojej wartości od początku bessy. Oferują one jednak coś więcej niż niskie ceny, oferują rzeczywistą wartość, zarówno w postaci wyższych niż zwykle zysków, jak i możliwości ożywienia, gdy rynek się odbije. Na przykład następująca firma, którą wymienimy poniżej:

AbbVie (ABBV, 75.24 USD) ma nadzieję, że trwająca fuzja o wartości 63 miliardów dolarów z firmą Allergan (AGN) zrekompensuje powolny wzrost jej przebojowego leku Humira. AbbVie początkowo powiedział, że fuzja, która ma opóźnienia w zamknięciu związane z koronawirusem, stworzy połączoną firmę, która wygeneruje ponad 30.000 miliardów dolarów sprzedaży w tym roku, a następnie jednocyfrowy wzrost w dającej się przewidzieć przyszłości. Gdzie trzeba podkreślić, że obecne zawirowania gospodarcze mogą nieco spowolnić te oczekiwania.

AbbVie opracowuje leki na choroby autoimmunologiczne, raka, wirusologię (w tym HIV i wirusowe zapalenie wątroby typu C) oraz zaburzenia neurologiczne. I rzeczywiście, jeden z leków firmy na HIV (Kaletra) jest testowany jako lek na koronawirusa. Tymczasem Allergan jest najbardziej znany ze swojego leku kosmetycznego Botox i Restasis do leczenia suchego oka. Firmy z Wall Street lubią duże przepływy pieniężne związane z botoksem Allergan, który ich zdaniem wzmocni możliwości rozwoju ABBV.

Zadłużenie po przejęciu wyniesie 95.000 miliardów dolarów, ale AbbVie spodziewa się, że do końca 15.000 roku zmniejszy zadłużenie o 18.000-2021 miliardów dolarów, jednocześnie realizując 3.000 miliardy dolarów synergii kosztów przed opodatkowaniem. Połączona firma wygenerowała w ubiegłym roku przepływy pieniężne z działalności operacyjnej w wysokości 19.000 miliardów dolarów.

Akcje ABBV wyglądają tanio przy zaledwie 7,5-krotnych szacunkach zysków forward, co jest skromne w porównaniu z historyczną średnią spółki wynoszącą 12 kontraktów terminowych P/E. Inwestorom inwestującym we wzrost dywidendy spodoba się 48 kolejnych lat rosnących zysków firmy AbbVie; konserwatywny wskaźnik zysku na poziomie 48%, który zapewnia elastyczność w zakresie wzrostu dywidendy i redukcji zadłużenia; oraz pięcioletnia roczna stopa wzrostu dywidendy na poziomie 18,3%. ABBV jest również jednym z najbardziej dochodowych arystokratów dywidendowych na północ od 6%.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.