Islandia ma zaszczyt być pierwsza na świecie czysta gospodarka energetyczna. Jej prezes, Ólafur Ragnar Grímsson, jest zdecydowanym orędownikiem zrównoważonego rozwoju, gdziekolwiek się pojawi. W ciągu ostatnich dwóch lat wygłosił już liczne konferencje, na których rozwija projekt, który jego kraj realizuje z tego typu energią.
W jakiś sposób próbuje przekonać świat, że przejście na alternatywną energię nie jest tak drogie, jak się uważa. Islandia od wieków była jednym z najbiedniejszych krajów Europy. Kraj oddany rolnictwu i rybołówstwu, którego energia elektryczna pochodziła z 85% importowanego węgla. Obecnie prawie 100% jego energii elektrycznej jest wytwarzane ze źródeł odnawialnych, w szczególności energii geotermalnej, co oznacza znaczny postęp gospodarczy dla kraju.
Prezydent Islandii utrzymuje, że zrównoważony rozwój to dochodowy biznes. Zapewnia, że sytuacja wyglądałaby inaczej, gdyby świat zdał sobie sprawę, że zmiana energii to biznes, który przyniesie wielkie zyski. Islandczycy cieszą się teraz znacznie tańszymi usługami elektrycznymi i grzewczymi.
Nie ma to nic wspólnego z sytuacją, w której Islandia miała pięć lat temu, kiedy załamała się jej bankowość. Dzięki temu nowemu modelowi gospodarczemu kraj ten dał cenną lekcję innym krajom europejskim, jak przetrwać w tak krytycznej sytuacji. Dzięki inwestycjom w czystą energię, które rozpoczęto kilka dekad temu, obecnie Islandia odnotowuje roczny wzrost gospodarczy na poziomie 3% i stopę bezrobocia poniżej 5%. Koszt energii znacznie się obniżył, zwiększając poziom ekonomiczny rodzin.
Ta zmiana w energetyce przyciągnęła również inwestorów zagranicznych. Niektóre z największych hut aluminium i centrów przechowywania danych znajdują się na Islandii ze względu na niską cenę energii. Niedawno pojawiła się nawet możliwość eksportu energii elektrycznej z Islandii do Wielkiej Brytanii kablem pod oceanem. Inne kraje skandynawskie również pracują nad stworzeniem podmorskiej sieci kablowej do eksportu energii z Islandii.
Ale Islandia jest nie tylko przykładem zrównoważonego rozwoju, ale także jednym z najbardziej zaawansowanych modeli edukacyjnych w Europie i na świecie. A wszystko to dzięki postępowi w tej dziedzinie.
Islandia to kraj 323.000 XNUMX mieszkańców, dysponujący ogromnymi zasobami energii geotermalnej. To bardzo proste. Nie można go wykorzystać jako modelu dla krajów o dziesiątkach milionów mieszkańców i bardzo niewielkich zasobach energetycznych.