Holdear to termin finansowy, który zaczął być popularny już dawno temu, ale od początku maja 2022 r. ponownie zyskał na sile. Było to wynikiem ostatniej korekty, jaką miał Bitcoin, w której jego wartość wzrosła z 40.000 30.000 do XNUMX XNUMX USD. Główną ideą jest w zasadzie „zachować” kryptowaluty, czyli co kupiłeś.
Jednak kryptowaluty Holdear wywodzą się z innego zwyczaju, który stał się popularny w ostatnich latach lub dziesięcioleciach na rynkach finansowych, „Kup i trzymaj”, co po hiszpańsku oznacza „kupuj i trzymaj”. Ale czy to naprawdę skuteczna praktyka? Czy to prawda, że z biegiem czasu jest to sposób na zarabianie, jak mówi wiele osób? I to na te normalne pytania postaramy się odpowiedzieć w tym artykule.
Kup i trzymaj
Jak wspomniałem wcześniej, idea posiadania kryptowalut tkwi w pomyśle, wierze lub nadziei, że z czasem będą zyskiwać na wartości. Jest to prosty system, który nie wymaga większych poświęceń niż zakup i czekać na wzrost wartości portfela w przyszłości. Do niedawna jest to praktyka, która sprawdziłaby się całkiem dobrze w świecie kryptowalut, być może nie we wszystkich przypadkach, ale rynek miał tendencję do stosunkowo szybkiego odbudowy po każdym potknięciu w ostatnich latach.
Alarmy wywołał jednak przypadek kryptowaluty Terra (LUNA), gdzie z dnia na dzień jej wartość spadła o 99%. Niektórzy użytkownicy rzucili się do kupowania, gdy spadł, niektórzy zmotywowani do skorzystania i trzymania, wielu innych z innych powodów, a inni byli całkowicie spłukani i potrzebują pomocy.
Czy Holdear jest nieomylny, aby ostatecznie wygrać?
Odpowiedź brzmi nie. Chociaż coś może działać przez lata, nie oznacza to, że kryptowaluta, akcje lub jakikolwiek ekosystem inwestycyjny może implodować, zniknąć lub zobaczyć, jak jego wartość będzie obciążona przez wiele lat. Wiele osób, głównie tych bardziej zainteresowanych, takich jak zarządzający funduszami inwestycyjnymi lub użytkownicy, którzy czasami bezinteresownie próbują „uczyć”, inni w zamian za pieniądze, głoszą tę filozofię. Czemu? Ponieważ jest to bardzo łatwe do wykonania i bardzo proste do zrozumienia.
Przykłady fraz promowanych dla Holdear:
- Gdybyś przez te wszystkie lata zainwestował 100 dolarów w Amazon, miałbyś teraz XNUMX XNUMX dolarów.
- Gdybym zainwestował prawie w dowolnym momencie historii na rynku, w końcu wygrałbym!
- Na dłuższą metę zapasy zawsze rosną.
Ale prawda jest taka, że wszystko zależy od szkła, z jakim patrzysz. Uchwyt, podobnie jak inne systemy, może być fantastyczny sposób na zarobienie, ale i stratę. A ponieważ w Internecie krąży wiele artykułów opisujących wszystkie pozytywne rzeczy, chciałbym skupić się na negatywnych aspektach tej praktyki. Nie chodzi o to, że chce być złym facetem, ale raczej o drugą stronę medalu, o której mało kto mówi.
Przypadki, w których Holdear nie działał
Jeśli skupimy się na wartości notowanej, pomijając reinwestycję w dywidendy, znajdziemy wiele przypadków sukcesu, porażki lub bankructwa papierów wartościowych. Zasób, nawet bardzo długoterminowy sukces, może przechodzić przez okresy, w których odzyskanie wartości zajmuje wiele lat. Pytanie brzmi, jak ocenić, w jakim stopniu możesz być skłonny poczekać, aż sytuacja się odwróci. Niewiele jest przypadków, w których czekanie może stać się bohaterskie lub rozpaczliwe. W tym pierwszym przykładzie skupimy się na Microsoft, jednej z firm, która doceniła najbardziej i która Holdear przyniósłby więcej niż jedną głowę.
Microsoft
Wykres Microsoft – Źródło: Investing.com
Na kilka dni przed nadejściem roku 2000 Microsoft wyszedł z oszałamiającego wzrostu w latach 90., w którym zwiększył swoją wartość o ponad 20. Bańka internetowa sprawiła, że wiele firm technologicznych i telekomunikacyjnych pogrążyło się na giełdzie. Microsoft był jedną z firm, które najbardziej się oparły. Jego wartość, która osiągnęła 60 dolarów, spadła rok później do 20 dolarów. W czasie kryzysu finansowego spadła do 15 dolarów, choć wcześniej osiągnęła 40 dolarów.
Jeśli ktoś kupił na krótko przed 2000 rokiem, odzyskanie inwestycji zajęłoby 16 lat. Przejdźmy do innego przykładu.
Indeksy giełdowe
Wykres Nikkei – Źródło: Investing.com
W indeksach giełdowych krajów możemy znaleźć przypadki, w których praktykowanie Buy and Hold byłoby szaleństwem. Najczęściej słyszanym przypadkiem byłoby krach 29 lat, w którym giełda w USA potrzebowała 25 lat, aby się odbudować. Ponadto jest to coś, co przydarzyło mu się również prawie sto lat temu. Innymi słowy, osoba, która kilka lat po rozpoczęciu pracy zainwestowała na giełdzie, spędziłaby dużą część swojego dorosłego życia czekając na powrót giełd do punktu wyjścia. Zwariowany.
Ale to nie jest odosobniony przypadek, indeks Japonii, Nikkei, generowała znaczne zyski złagodzone przez oczekiwania, które istniały w firmach w tym kraju na wiele lat przed jego spadkiem. Na początku lat 90. zaczęła się katastrofa. 32 lata później nadal nie wyzdrowiał. Wykres, który możemy obserwować, wart jest więcej niż tysiąca słów.
I nie wchodząc dalej, indeks dla Hiszpanii, IBEKS 35, w listopadzie 2007 osiągnęła 16.000 XNUMX punktów. W momencie pisania tych wierszy, 14 roku później jest notowany na 5% około 8.400-8.500 punktów. Nie odważyłbym się podać przyszłej daty, kiedy indeks odzyska cenę, którą kiedyś osiągnął.
Wnioski dotyczące Holdear
Trzymanie aktywa w nadziei, że wzrośnie, gdybyśmy mieli pecha, aby go kupić w jednym z najgorszych momentów, może być stoickim zadaniem. I bez względu na to, jakie to aktywa, prawie każdy może doświadczyć krachu na giełdzie i odbudować go przez dziesięciolecia (jeśli w ogóle). Czy jest to coś, co ostatecznie się kompensuje? Wszystko będzie zależeć od tego, na który wykres historyczny spojrzyszi jaki czas mógł wejść. Ale nie mamy kryształowej kuli. Przyszłość jest niepewna, a w każdym razie dobra analiza sytuacji i nie kupowanie po zbyt wysokiej cenie pomoże Ci w przypadku strat, które można zminimalizować.